Zadzwoniłam ostatnio do pewnej firmy produkcyjnej pytając o dostępność produktu.
Osoba odpowiedzialna za eksport odpowiedziała ; nie , nie mamy. Tzn. mamy, ale takiego modelu to nie mamy.
W ogóle nie była ciekawa po co mi to, ile ja tego chce, itd.
Zero extra pytań z Jej strony.

Pamiętam, że mówiono kiedyś, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła, w tym przypadku to byłby pierwszy stopień ale do sprzedaży.

Oscar Wilde kiedyś napisał, że ogół ludzi zdradza nienasyconą ciekawość wszystkiego, z wyjątkiem tego, co warte jest poznania.

Ale to już tak na marginesie, eech 🙂

#

Małgorzata Zarzycka | Linkedin